W sobotę drużyny ALPN rozegrały pierwsze mecze drugiej rundy. Najciekawiej zapowiadał się mecz lidera z wiceliderem a więc Olimpii z Zorzą. Pierwsza połowa była wyrównanym i zaciętym pojedynkiem, z którego ostatecznie zwycięsko wyszła Zorza wygrywając 3:2. Po przerwie Olimpia zaczęła grać coraz bardziej nerwowo co Zorza skutecznie wykorzystała. Niewykorzystane okazje dla Olimpii mściły się podwójnie i ostatecznie Zorza wygrała aż 9:3 (3:2). Podobny przebieg miało drugie spotkanie, w którym Czułowianka II uległa ABR aż 0:8 (0:1). Podobnie jak w przypadku Olimpii tak i dla Czułowianki był to trochę za wysoki wymiar kary bo w pierwszej połowie nic nie zapowiadało takiego wyniku. Młodzież z Czułowa wsparta kilkoma starszymi zawodnikami do przerwy przegrywała tylko jedną bramką nie ustępując ABR ambicją i pomysłem na grę. No ale w drugich 40 minutach wraz z kolejnymi traconymi bramkami wkradła się też nerwowość i ostatecznie kolejne 7 bramek pogrążyło beniaminka. Taki urodzaj bramek sprzyjał indywidualnym osiągnięciom. Hattrickiem popisał się Przemysław Jasiński w barwach Olimpii oraz Tomasz Ślusarczyk dla ABR. W klasyfikacji strzelców Przemysław Jasiński zrównał się z Michałem Michalakiem z ABR (po 8 trafień). W tabeli ligowej lideruje Zorza (11 punktów) przed Olimpią (9) i Hard Plastem oraz ABR (obie drużyny mają po 7 punktów). Bez punktów pozostają rezerwy Czułowianki. Ostatnie mecze listopada zostaną rozegrane w sobotę 27.11. Jeżeli Czułowianka nie sprawi niespodzianki to w obliczu pauzy Zorzy Olimpia będzie miała możliwość chwilowego powrotu na fotel lidera.