Liga dobiegła końca, czas na podsumowanie sezonu 2015/2016 w ALPN

Tegoroczne rozgrywki zakończyły się jak w poprzednich dwóch latach podwójnym sukcesem Fenomena który zgarnął zarówno tytuł mistrzowski jak i Puchar Ligi. O sukcesie ubiegłorocznego mistrza zadecydowała przede wszystkim rewelacyjna runda wiosenna bowiem na jesień przez pewien czas wydawało się że czarnym koniem rozgrywek może zostać Future Team, później liderem była także Zorza a przez pewien czas również Olimpia. Ostatecznie od kwietnia w walce o mistrzostwo liczyły się już tylko drużyny Fenomena i Zorzy. Ze względu na wycofanie się po rundzie jesiennej Husarii obie te drużyny pod koniec rozgrywek zaliczały jeszcze pauzy co dodatkowo sprowadzało wyścig o pierwszą lokatę do pojedynków korespondencyjnych w których obaj pretendenci kibicowali także innym zespołom. No ale ostatecznie Fenomen z przewagą sześciu punktów wyprzedził Zorzę a ta z kolei o jeden Olimpię. Te trzy drużyny zdystansowały zdecydowanie resztę stawki bowiem czwarty w tabeli zespół Nafciarzy tracił do trzeciego miejsca aż trzynaście punktów. Tak wysoka pozycja Nafciarzy była efektem głównie bardzo dobrej końcówki rundy kiedy to w trzech swoich ostatnich meczach zgarnęli dziewięć punktów strzelając aż 21 bramek. Drużyny ze środka tabeli prezentowały zbliżony poziom o czym świadczy fakt że między wspomnianymi Nafciarzami a dziewiątym Hard Plastem było zaledwie 6 punktów różnicy. Z pewnością na więcej liczyli przede wszystkim zawodnicy Hard Plastu oraz rewelacyjnego na początku rozgrywek beniaminka Bailando ale podobnie jak większość drużyn ze środka tabeli grali bardzo nierówno i potrafili zarówno postraszyć pretendentów do mistrzostwa jak i mieć problemy z uzbieraniem wyjściowego składu. Na dziesiątym miejscu znalazł się zespół ABR który bezpiecznie wypracował przewagę nad przedostatnim Fuksem do 13 punktów ale z kolei do dziewiątego Hard Plastu tracił aż 7. Ostatnia pozostała oczywiście wycofana po rundzie jesiennej Husaria chociaż wiele czasu zajęło Fuksowi zdobycie punktów pozwalających wyprzedzić tą wycofaną z ligi drużynę. W całych rozgrywkach strzelono 741 bramek co daje średnią 6,07 na każde spotkanie, Sędziowie pokazali 163 żółte i 12 czerwonych kartek. Rekordzistą pod tym względem okazał się Janusz Michalak z Bailando który aż osiem razy karany był żółtym kartonikiem. Jednak to nie jego drużyna a Hard Plast znalazł się na ostatnim miejscu w klasyfikacji fair-play gromadząc 84 punkty karne (nie licząc Husarii która za walkowery do końca sezonu miała ich 121). Pierwsze miejsce w ostatniej chwili uciekło drużynie ABR, której obrońca zagrał ręką piłkę ręką w polu karnym w ostatnim ligowym meczu z Fenomenem i czerwona kartka zepchnęła ABR na drugie miejsce (Olimpia miała tyle samo punktów karnych ale mniej czerwonych kartek). W klasyfikacji strzelców pozycję lidera obronił Przemysław Jasiński z Olimpii a jego najgroźniejszy rywal z ubiegłego sezonu czyli Michał Michalak z ABR zajął razem z Adamem Plutą z Nafciarzy drugą pozycję z dorobkiem 17 bramek. Spośród wszystkich drużyn występujących w ALPN najwięcej bramek zdobyła Olimpia która trafiając 100 razy wyprzedziła o jedno trafienie Fenomena, który jednak może z kolei pochwalić się najlepszą defensywą w lidze bo stracił tylko 28 bramek. Na dobrą postawę Olimpii w linii ataku na pewno miał też wpływ fakt że w czołówce klasyfikacji strzelców byli też dwaj jej inni zawodnicy - Konrad Warta i Jacek Kuś którzy łącznie zdobyli nawet więcej bramek niż lider zespołu Przemysław Jasiński. W rozgrywkach pucharowych zdobyto natomiast 64 bramki w 11 meczach a sędziowie pokazali 13 żółtych kartek. Najwięcej trafień zaliczył Mateusz Żytka z Bailando (6) pomimo że jego zespół zakończył występy w Pucharze Ligi na półfinale. Start kolejnej edycji Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej w Tychach nastąpi tradycyjnie w połowie września a wpisowe wynosić będzie zapewne 930 zł na rundę jesienną. Na chwilę obecną do ligi nie dołącza żadna drużyna ale tradycyjnie pytania o możliwość zgłoszenia zaczną się pewnie pojawiać w połowie sierpnia. Ze względu na wycofanie się Husarii jedno miejsce w lidze się zwolniło ale przy większej ilości zgłoszeń obowiązuje zasada kto pierwszy ten lepszy. Ze względu na duże obłożenie obiektu meczami różnego szczebla organizatorzy nie przewidują bowiem na chwilę obecną powiększenia liczby startujących drużyn powyżej dwunastu. Jednocześnie życzą wszystkim zawodnikom spokojnych i bezawaryjnych wakacji i zapraszają kapitanów zespołów na zebranie, które tradycyjnie odbędzie się na przełomie sierpnia i września.