Światło w tunelu

Rozpoczęło się powolne wracanie do aktywności sportowej. Czy to coś oznacza dla nas? Na razie nic. Planowany termin wznowienia rozgrywek przez PZPN to koniec maja i należy założyć, że obiekty zostaną wówczas otwarte także dla nas. Jeżeli będzie to bezpieczne wrócimy do gry, jeżeli będą obowiązywać zakazy to pchać się na siłę nie będziemy. Kwestia remontu boiska na razie jest wielką niewiadomą. Konkretnych informacji nie ma jakie mogą być w tym temacie przesunięcia. Natomiast gdyby się okazało, że będziemy mieli cały czerwiec na dokończenie rozgrywek i będą terminy to jeden miesiąc nam wystarczy. Na mecze zaległe i pucharowe należy wziąć pod uwagę możliwość także grania w tygodniu lub po dwa mecze (sobota/niedziela). No ale to będzie zależeć od tego czy będziemy musieli się sprężać czy nie. Może lepszym rozwiązaniem będzie przeciągnięcie na spokojnie rozgrywek do początku lipca. Sierpień też jest do zagospodarowania (jeżeli nie będzie remontu). Pod uwagę musi też być brane boisko na Czułowie. Wszystko to będzie omawiane na zebraniu, które odbędzie na drugi dzień po decyzji o otwarciu obiektu. Decyzje na nim podjęte będą wiążące dla wszystkich drużyn więc ważna jest obecność przedstawicieli. Żeby potem ktoś nie miał pretensji, że się nie zgadzał na jakieś rozwiązanie a nie miał możliwości się wypowiedzieć. W połowie marca opisywane były różne warianty rozwoju sytuacji i dokończenia rozgrywek. Co z tego wyjdzie czas pokaże, najważniejsze że jest szansa na dokończenie sezonu. Póki co musimy śledzić zmieniającą się sytuację a drużyny powinny być gotowe do wpłaty wpisowego i przystąpienia do rozgrywek na przełomie maja/czerwca.